Forum Ruchu Światło-Życie w Kozach

Mleko

Abp Nycz: Liczę na zwycięstwo naszych

Abp Kazimierz Nycz ma nadzieję na wygraną naszych piłkarzy w dzisiejszym meczu Polska - Austria. Jako optymista ma nadzieję, że Polacy wyjdą z grupy, ale podkreśla, że trudniejszy będzie kolejny mecz Polaków na Euro 2008 - z Chorwacją.

- Jestem kibicem umiarkowanym, nie umieram z powodu przegranego meczu, natomiast oglądam chętnie - powiedział metropolita warszawski. - Nawet jak oglądam bez emocji, tzn. mecz nie dotyczy naszego zespołu, to też mi się przyjemnie ogląda - dodał.

Arcybiskup chciałby, by nasi piłkarze wygrali dzisiejszy mecz. - Przy poprzednim meczu Polska - Niemcy liczyłem po cichu na remis, ale się przeliczyłem - przyznał abp Nycz.

Metropolita warszawski jako optymista uważa, że Polacy wyjdą z grupy, ale podkreśla, że przed nimi daleka droga, bo mecz z Chorwacją będzie trudniejszy. Spotkanie to rozegrane zostanie w poniedziałek, 16 czerwca w Klagenfurcie.

Zapytany, czy ogląda mecze codziennie abp Nycz powiedział, że obowiązki nie pozwalają mu na to. Również dzisiaj mecz Polska - Austria będzie mógł zobaczyć od drugiej połowy.

Bp Florczyk: Wynik meczu Polska-Austria sprawiedliwy

Bardzo pragnąłem zwycięstwa naszej drużyny, ale uważam, że wynik 1:1 w meczu Polska–Austria oddaje rzeczywistość, która była na boisku, jest sprawiedliwy – powiedział KAI bp Marian Florczyk, delegat episkopatu ds. duszpasterstwa sportowców.

Jego zdaniem teraz należy skoncentrować się na solidnym przygotowaniu do mistrzostw świata w 2010 r.

Bp Florczyk przed meczem typował remis. Uważa, że w pierwszej połowie Austria miała „miażdżącą przewagę” i gdyby nie wspaniała gra bramkarza Artura Boruca, wynik mógłby być nawet 4:1 dla Austrii. Po bramce Polaków gra się wyrównała. Jednak z perspektywy przebiegu całego meczu bp Florczyk ocenił wynik jako sprawiedliwy.

Podczas rozgrywek w fazie grupowej Euro 2008 Polacy zremisowali wczoraj ze współgospodarzami imprezy Austriakami 1:1, tracąc bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Zarówno Austria, jak i Polska mają jedynie matematyczne szanse na awans do ćwierćfinałów Euro 2008.

„Myślę, że zamiast szukać winnych – a jest to już drugi mecz, kiedy ktoś jest winny – najpierw był nim Łukasz Podolski grający w reprezentacji Niemiec, a teraz angielski sędzia – powinniśmy się zastanawiać nad grą naszych zawodników. Teraz należy wyciągnąć wnioski i rozpocząć solidne przygotowania do Mistrzostw Świata w 2010″ - ocenia bp Florczyk.

Wśród swoich faworytów do mistrzowskiego tytułu w Euro 2008 biskup wymienia Holandię, Chorwację i Hiszpanię.

Biskup Zimowski o Euro 2012

Bp Zygmunt Zimowski wyraził nadzieję, że mistrzostwa Europy w piłce nożnej w roku 2012 będą okazją do promocji Polski.

Ordynariusz radomski przewodniczył w sobotę 5 kwietnia uroczystościom poświęcenia sztandaru Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Działacze piłkarscy zapewnili biskupa, że sztandar będzie stróżem zasad etycznych i moralnych w polskim futbolu.

“Niech czas mistrzostw Europy w piłce nożnej będzie pięknym i udanym rokiem dla nas wszystkich. Wspomnijmy szczególnie tych, którzy czynią wysiłek organizacyjny, aby to wszystko się udało. Pokażmy się światu jako naród kroczący w światłości Chrystusa” - mówił w homilii ordynariusz radomski.

Wspomniał też “świetnego bramkarza, młodego Karola Wojtyłę”. Nawiązał w ten sposób do spotkania Jana Pawła II ze sportowcami w Rzymie z okazji Wielkiego Jubileuszu 2000 lat chrześcijaństwa. - Ten wielki bramkarz świata, który bronił świat przed zepsuciem, mógł powiedzieć sportowcom, że był jednym z Nich - stwierdził bp Zimowski. Życzył też działaczom piłkarskim, by “zawsze byli wierni zasadom chrześcijańskim i moralnym”. - Dokona się to, jeśli będziecie uczyć młodych ludzi, aby mieli serce otwarte na to, co piękne - dodał bp Zimowski.

Kapelan Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej ks. Radosław Walerowicz, który jest także dyrektorem diecezjalnej Caritas przypomniał podczas spotkania, że sport ma ogromny wpływ na wychowywanie młodych ludzi. - Dotyczy to głównie dzieci i młodzieży z terenów wiejskich - dodał ks. Walerowicz.